Witam Cię serdecznie!
Ogromnie cieszę się, że odwiedziłaś
/-łeś mojego bloga, a wchodząc w zakładkę o mnie, pewnie
chciał(-a)byś dowiedzieć się, kto go właściwie pisze!
Mam na imię Angelika. W tym roku
obchodziłam swoje 25 urodziny. Urodziłam się i wychowałam w dość
niedocenianym mieście na zachodzie Polski, gdzie spędziłam większą
część życia. Jedynymi wyjazdami, jakie pamiętam z czasów
dzieciństwa i lat nastoletnich były coroczne eskapady do
Międzyzdroji. Podróże jednak zawsze chodziły mi po głowie i w
marzeniach często wędrowałam do różnych zakątków świata.
W wieku 12 lat została starszą
siostrą. Wtedy był to mój osobisty koniec świata – obecnie moja
siostrzyczka jest moim oczkiem w głowie. Praktycznie przez cały
okres szkoły byłam dobrą uczennicą. W liceum uczęszczałam do
klasy biochem (potocznie zwaną klasą medyczną), następnie zdałam
maturę. Oprócz przedmiotów podstawowych zdecydowałam się również
zdać biologię oraz chemię. Byłam również pierwszym rocznikiem,
który ponownie podszedł do matury z matematyki. Wyniki były dla
mnie bardzo zadowalające, mimo iż w głębi duszy zawsze uważałam
się za humanistkę.
Pomimo dość dużej gamy możliwości
zdecydowałam się wybrać zupełnie inny kierunek: filologię języka
niemieckiego. Jest to jeden z ważniejszych okresów w moim życiu,
ponieważ w dużej mierze zdecydował o moim obecnym położeniu. Na
studiach miałam przyjemność poznać profesora, który wszczepił
we mnie zainteresowanie czasami II wojny światowej, które trwa po
dziś dzień.
Nagle okazało się, że stoję przed
drzwiami wielkiego świata: Mam możliwość wyjazdu do Szwajcarii.
Mimo że nigdy wcześniej nie byłam za granicą, pakuję się i
wyjeżdżam. I takim sposobem żyję w kraju sera, czekolady i
zegarków od 4 lat. W tym czasie trzykrotnie zmieniałam miejsce
zamieszkania i dwukrotnie pracy. Mieszkam wraz z ukochanym i muszę
przyznać, że prowadzimy dość spokojne życie.
Pierwsze plany mówiły o powrocie do
kraju po trzech latach, lecz ten okres dość szybko minął, a plany
się rozmyły. Niestety nie jestem w stanie zbyt często odwiedzać
moje rodzinne miasto oraz rodzinę, która w nim została. Dlatego
też ogromnym przeżyciem był dla mnie zeszłoroczny przyjazd moich
rodziców do Szwajcarii.
Jak mogłabym siebie opisać?
Jestem osobą, która przede wszystkim patrzy na dobro innych i w
każdej sytuacji pomaga, jak tylko może. Mam swoje zdanie, lecz nie
lubię wchodzić w debaty, czy konflikty z tymi, którzy sądzą
inaczej. Nie lubię zabierać publicznie głosu, a spotkania w
większym gronie mnie stresują. Nienawidzę nieproszonych „dobrych
rad”. Podróże to moja największa pasja! Marzy mi się podróż
dookoła świata lub życie w ciągłej podróży. Cieszą mnie
zarówno duże wycieczki, jak i te malutkie do pobliskich
miejscowości. Posiadam moją małą kolekcję pocztówek z miejsc,
które odwiedziłam. W moim domu na każdym kroku spotkać można
pamiątki z podróży. Jestem totalną amatorką, jeśli chodzi o
fotografię, lecz sprawia mi to ogromną przyjemność i chciałabym
doskonalić się w tym kierunku. Lubię czytać, choć ostatnio nie
znajduję na to czasu. Niewątpliwą radość sprawia mi również
pieczenie.
A co znajdziesz na blogu? Blog
skupia wszystkie sfery życia przeciętnej kobiety. Opowiadam tu o
życiu codziennym w Szwajcarii, przeprowadzam testy różnych
produktów, a także zamieszczam przepisy sprawdzonych potraw.
Najliczniej pojawiają się relacje z miejsc, które zwiedziłam, a
także szeroko pojęta tematyka kosmetyczna. Ostatnio powróciłam
również do tworzenia postów z fotografią.
Mam nadzieję, że z chęcią
przejrzysz zawartość tej stronki, którą tworzę z ogromną pasją!
Gdzie jeszcze możesz mnie znaleźć?
Możesz się ze mną skontaktować
poprzez adres mailowy:
dookola-swiata-w-jeden-dzien@wp.pl